O co chodzi z piramidą długowieczności?
Sytuacja z koronawirusem (COVID-19) pokazała nam wyraźnie, że żyjemy w czasach VUCA. Termin ten jeszcze trzy miesiące temu był zarezerwowany tylko i wyłączenie do opracowywania strategii biznesowych w organizacjach, ale teraz dotyczy naszego zdrowia. Jest to akronim od angielskich słów, co w tłumaczeniu na język polski oznacza: V (ang. volatility): zmienność, U (ang. uncertainly): niepewność, C (ang. complexity): złożoność, A (ang. ambiguity): niejednorodność.
W takich okoliczność obecnie żyjemy, w związku z tym warto poszukać rozwiązań oraz możliwości w otaczającej nas rzeczywistości, tak aby kompleksowo zadbać o swoje zdrowie. To na co mamy wpływ tu i teraz to na pewno nasze prawidłowe zachowania w kontekście dbania o zdrowie oraz dobrostan emocjonalny swój oraz najbliższych.
Tak więc, aby cieszyć się długowiecznością powinnyśmy na co dzień w sobie wypracować pewną postawę związaną z dbaniem o prawidłowe odżywianie, aktywność fizyczną, nawodnienie organizmu, głębokie przeponowe oddychanie oraz mikroodżywianie. „Wisienką na torcie” każdego dnia jest niewątpliwie zaopiekowanie się swoim ciałem, czyli codzienna jego pielęgnacja kosmetyczna.
Poniżej kilka moich wskazówek na jakich obszarach w życiu należy się skoncentrować w pierwszej kolejności, aby osiągnąć wymarzoną długowieczność.
Przedstawione przeze mnie podejście jest zaczerpnięte z piramidy długowieczności, która bazuje na podstawowych nawykach wynikających z hierarchii potrzeb Maslowa. Zgodnie z nią w pierwszej kolejności powinniśmy zadbać o zaspokojone podstawowych potrzeb fizjologicznych oraz emocjonalnych, tak aby docelowo móc się realizować na wyższych poziomach samorozwoju osobistego oraz zawodowego.
1. Nastawienie do życia, umiejętność zarządzanie emocjami, czyli relaksacja
Jak się relaksujesz każdego dnia?
Jeśli jesteś w poczuciu „walki o przetrwanie” to stres jest naturalną reakcją biochemiczną organizmu, która prowadzi do nadprodukcji neurohormonów (adrenalina, noradrenalina, serotonina) oraz ich metabolitów (neropeptydów).
Nasilenie reakcji stresującej powoduje ogólne rozdrażnienie, problemy ze snem, stany lękowe, kompulsywne jedzenie. Dodatkowo w żołądku mamy nadprodukcje kwasu solnego (HCL), który jest neutralizowany przez bufory (związki i jony): magnezu, fosforu, wapnia, wodorowęglanu, odpowiedzialnych za utrzymanie prawidłowego pH w komórkach naszego organizmu. To jest naturalny mechanizm obrony organizmu w sytuacjach stresowych.
Gdy stres ciągnie się tygodniami lub miesiącami to na poziomie komórkowym zużywają się rezerwy mineralne, nawet te które gromadzone są w układzie kostnym (wtedy mogą w organizmie pojawić się niedobory w postaci osteopenii lub osteoporozy).
Prostym sposobem na zarządzanie swoimi emocjami w sytuacji stresu jest wyciszenie się, czyli spacer (15-20 minut dziennie), medytacja lub modlitwa. Taka relaksacja w dłuższej perspektywie obniża poziom kortyzolu (hormonu stresu) we krwi oraz cytokin odpowiedzialnych za stan zapalny w organizmie na poziomie komórkowym.
To już od Ciebie zależy jaką formę relaksacji sobie wybierzesz, ale ważne jest aby robić to każdego dnia. Niech to się stanie standardem Twojego nowego życia w dobrostanie (relaksie).
2. Dieta czyli prawidłowy sposób odżywiania
Jaka dietę stosować na co dzień?
Nie istnieje żadna dieta cud, gdyż każdy organizm ma inne potrzeby metaboliczne w związku ze stylem życia jaki każdego dnia prowadzisz. Idealna dieta to taka, która jest dopasowana indywidualnie do potrzeb twojego organizmu z uwzględnieniem: poziomu przemian metabolicznych oraz wyników badań biochemicznych. Dlatego warto się badać przynajmniej raz na pól roku. Jakie badania biochemiczne należy wykonać na wiosnę znajdziesz na mojej stronie w zakładce Porady.
Jeśli na przykład masz wysoki poziom cholesterolu to mitem jest unikanie tłuszczu, a wręcz przeciwnie powinno się podnosić jego jakość w posiłkach oraz zadbać o odpowiednie ich zbilansowanie. Należy wtedy wprowadzać do jadłospisu tłuszcze roślinne takie jak: olej rzepakowy tłoczony na zimno, oliwę z oliwek oraz ryby.
Według badań naukowych na Harvard Medical School tylko 20% cholesterolu jest pozyskiwana z pożywiania, resztę 80% cholesterolu produkuje nasz organizm, czyli wątroba i jelita.
Wysoki poziom cholesterolu wpływa niekorzystnie na serce, ale z drugiej strony jest on potrzebny do budowy błon komórkowych, przyswajania witaminy D3, produkcji hormonów płciowych (testosteronu, estrogenu, progesteronu), soli żółciowych niezbędnych do procesów trawiennych. W związku z tym, należy zadbać o wątrobę, gdyż jeżeli ona funkcjonuje sprawnie to nie musimy się bać o podwyższony poziom cholesterolu w surowicy.
W sposobie odżywiania trzeba również zróżnicować źródło pochodzenia białka: zwierzęcego i roślinnego (1:1). Białko zwierzęce jest lepiej przyswajane przez organizm, ale bardziej zakwasza ze względu na aminokwasy zawierające siarkę. Białko roślinne z kolei jest gorzej przyswajane, ale utrzymuje prawidłową równowagę kwasowo-zasadową organizmu. Zdrowy rozsądek w planowaniu posiłków ma tutaj ogromne znaczenie.
Warzywa i owoce to źródła antyoksydantów, które neutralizują wolne rodniki odpowiedzialne za procesy starzenia się. Dlatego też, produkty roślinne powinny stanowić połowę pokarmów, które zjadamy w przeciągu dnia. Prawdziwe piękno oraz dobrostan pochodzi tak naprawdę z wnętrza organizmu (jelita wiedza lepiej!).
4. Aktywność fizyczna, czyli ruch
Ile się ruszasz każdego dnia ?
Możesz ćwiczyć 5 razy w przeciągu tygodnia po 30 minut lub też możesz każdego dnia pójść tylko na spacer 25 minutowy. Każde dodatkowe pięć minut marszu przyspiesza tętno Twojego organizmu.
Ruch czyli aktywność fizyczna poprawia dodatkowo metabolizm, podwyższa poziom frakcji HDL cholesterolu, obniża poziom frakcji LDL cholesterolu czyli przeciwdziała miażdżycy i chorobie niedokrwiennej serca. Osoby, które nie ćwiczą, a większość czasu spędzająca za biurkiem lub kierownicą mają niestety podwyższony poziom cholesterolu w wynikach badań laboratoryjnych.
Dodatkowo jakiekolwiek ćwiczenia fizyczne (najlepiej wybrać jakieś ulubione) redukują tkankę tłuszczową, wzmocnią mięśnie szkieletowe a tym samym kręgosłup. Bardzo często obniża się wtedy ciśnienie krwi, poprawia krążenie wspomagając serce i dotleniając komórki organizmu. Ponadto ruch działa jak afrodyzjak czyli generuje endorfiny (hormony szczęścia).
W związku z tym warto, każdego dnia poćwiczyć chociażby 10 przysiadów po odejściu od biurka lub zwyczajnie potańczyć przy ulubionej muzyce.
4. Nawodnienie organizmu oraz głębokie przeponowe oddychanie
Ile wypijasz płynów każdego dnia ?
Powinno się wypijać 1,5-2,0 litrów płynów dziennie co nie oznacza tylko i wyłącznie ilości wypitych szklanek wody w przeciągu dnia. Pragnę nadmienić, że woda znajduje się również w zupach, warzywach i owocach. Wodę mineralną oraz źródlaną należy pić małymi łykami, a nie duszkiem. Gdy chce się nam pić to z reguły mamy już deficyt wody w ciele. Brak wody w organizmie powoduje kłopoty z koncentracją, bóle głowy, czy też zawodną pamięć (zapominamy się) oraz wiotczeje nam skóra.
W jaki sposób oddychasz?
Oddychanie przeponowe jest ważne, gdyż łączy mózg z ciałem. To właśnie oddech powoduje połączenie mózgu z ciałem poprzez nerw błędny (nerw, który błądzi po całym organizmie) czyli dociera do większości naszych organów (płuc, serca, żołądka, jelit, wątroby). Jest to układ nerwowy parasympatyczny (przywspółczulny). Płytkie oddychanie (a tak z reguły oddychamy w stresie) zatrzymuje powietrzne w górnej części klatki piersiowej nie pozwalając dość do przepony czyli dolnej części brzucha. Oddychając przeponowo neutralizujesz napięcie w ciele zbierane przez cały dzień.
Odpowiednie przeponowe oddychanie to również osłabienie procesów starzeniowych zachodzących w komórkach, gdyż podnosi się nam poziom pH w organizmie i hormony zaczynają lepiej pracować.
5. Mikroodżywianie na poziomie komórkowym
A co to jest mikroodżywianie ?
Otóż jest to uzupełnienie marginalnych niedoborów żywieniowych na poziomie komórkowym. Mikroodżywianie to dopasowanie sposobu odżywiania oraz włączenie suplementacji precyzyjnie dobranej do potrzeb Twojego organizmu.
Istnieje związek między objawami choroby (dyskomfortem pacjenta) a niedoborami w komórkach. Po wykonaniu badań diagnostycznych dobiera się odpowiednio zbilansowaną dietę oraz potrzebną suplementację: witaminy, mikroelementy, kwasy tłuszczowe, probiotyki, prebiotyki i inne.
Podam przykład: jeśli masz niedoczynność tarczycy i w ramach farmakoterapii bierzesz Euthyrox, to hormon tyronina (trijodotyronina) wchłania się szybciej w krwiobiegu, jeżeli jednocześnie suplementujesz selen. Oczywiście dawka Euthyrox jest dobrana przez lekarza endokrynologa na podstawie wyników badań hormonów tarczycy natomiast dawka selenu jest rekomendowana na podstawie wyników badań klinicznych dla preparatów OTC.
6. Pielęgnacja ciała, czyli „wisienka na torcie” piramidy długowieczności
W jaki sposób dbasz o swoje ciało czyli okazujesz sobie dobroć?
Wszystko jest dla ludzi, także zabiegi kosmetyczne i te z zakresu medycyny estetycznej. Wszystkie ingerencje nie powinny być jednak próbą zatrzymania czasu, lecz przemyślaną i zaplanowaną na lata kuracją, która podkreśli urodę na kolejnych etapach Twojego życia. Chcesz ładnie i zdrowo wyglądać? Sięgnij po zabiegi biostymulacyjne, wpływające na odnowę komórkową.
Wspieraj naturalne procesy regeneracji skóry i uzupełniaj składniki z wiekiem, gdyż coraz słabiej są one syntetyzowane przez komórki. Pamiętaj, że z czasem skóra odnawia się gorzej i słabiej broni się przed toksynami pochodzącymi ze środowiska zewnętrznego. Zanieczyszczenia uszkadzają włókna podporowe w skórze właściwej zmniejszając barierę ochronną naskórka.
Najlepsze efekty daje nowoczesna pielęgnacja czyli taka jak w przypadku diety dopasowana do potrzeb skóry. Nie wiesz jakie kosmetyki będą dla Ciebie najlepsze? Zbadaj niedobory komórkowe lub wskaźniki świadczące o dysfunkcjach skóry a dostaniesz odpowiedź.
Borykasz się z insulinoopornością? Pomoże ci w tym stosowanie kremów antyglikacyjnych, gdyż nadmiar cukru sieje spustoszenie również w skórze. Jeśli natomiast masz niedobory miedzi, cynku i selenu to być może masz osłabione funkcje działania enzymów antyoksydacyjnych, które zwalczają wolne rodniki.
Tylko dzięki właściwie dobranym składnikom ciało będzie reagować na zabiegi odmładzające prawidłowo, ale też szybciej się regenerować. No i będzie starzeć o wiele, wiele wolniej.